
Pieczone jabłka, gołąbki bez mięsa, bransoletki i Anna…
16 października, 2017
Na pierwsze powakacyjne spotkanie zaprosiła nas do siebie Miriam. Stęskniłyśmy się za sobą więc frekwencja była wysoka J. Z zapałem przystąpiłyśmy do pracy. Sezon jesienny obfity w dorodne jabłka postanowiłyśmy uczcić tymi właśnie owocami w wersji pieczonej. Kiedy w kuchni rozpościerał się przyjemny zapach pieczonych jabłek przygotowywałyśmy danie główne, tj. gołąbki z kapusty bez mięsa 😉 Farsz do tychże gołąbków krył w sobie pewną tajemnicę, gdyż mimo że był bez mięsa smakował tak, jakby był z mięsem 😀 Wszystko za sprawą soczewicy, która ten smak wspaniale zastąpiła oraz zestawu różnorodnych przypraw J W trakcie gdy gołąbki dochodziły w piekarniku miałyśmy okazję poznać lub przypomnieć sobie postać Anny, matki ostatniego z sędziów – Samuela. Na podstawie tej historii mogłyśmy na nowo odkryć, że warto modlić się wytrwale, konkretnie i z głęboka wiarą. Bóg jest wierny i warto powierzać Mu nawet najtrudniejsze sprawy. Po studium jeszcze chwila na błyskotki, czyli integracja przy bransoletkach, a potem już uczta z gołąbkami w roli głównej. Uwierzcie, że były naprawdę przepyszne! Do zobaczenia na następnym spotkaniu Genezaret Girls!
[Not a valid template]

Poprzedni
Październikowe spotkanie
Zobacz również

Zaniemyśl – fotorelacja
2 czerwca, 2018
Coś dla ciała, coś dla ducha …
21 lutego, 2017